W końcu musiało do tego dojść. Wziąłem się za zrobienie jakiejś broni z SW. Wybór padł na kuszę Wookiech. Oczywiście, jak to na mnie przystało nie zlecam komuś wykonania jej, ani nie przerabiam gotowego produktu, a wszystko wykonuję od podstaw. Puki co jestem we wczesnym etapie, ale już widać ogólny zarys. Tutaj kilka zdjęć: http://img51.imageshack.us/gal.php?g=zdjcie268.jpg
Super, jak zwykle. Ale myślę, że 'obicie' kolby np. stalową taśmą przyczyniło by się do jej wytrzymałości, bo wygląda delikatnie. Spadnie na ziemię i po kuszy, zwłaszcza, że z tego co widzę jest to jeden kawałek PVC.
Nie jest aż taka słaba, na jaką wygląda. Nie jest to jeden kawałek PCV, a trzy warstwy pomiędzy którymi dodatkowo jest klej o strukturze podobnej do żywicznej. Dodatkowo sztywność nadaje jeszcze lufa. Powinno wytrzymać ;>
Puki co trudzę się nad własnym przedsięwzięciem - może w końcu uda mi się zrobić te lateksowe maski (kilka razy już podchodziłem). A tak na zamówienie, to Łedż jeszcze stoi w kolejce ;>
Wziąłem się teraz za zrobienie termodetonatora. Nie będę go jednak robił tak, jak poprzednie rzeczy (jedną sztukę), a zrobię formę, z której będę mógł zrobić tego całą masę ;> Zobaczymy tylko, czy będzie ładnie wyglądał.
Cała masa termodetonatorów... Brzmi dość apetycznie.
It is good to restore the natural order of things after a period of such disarray, don't you agree? I już my - weterani tylko / Nie pojmujący co się dzieje...
Jeśli mógł bym coś zasugerować. Formę lepiej zrobić było by 2 częściową, zamiast jednego odlewu zrobić jedynie wydmuszki, metodą żelkotu lub fibreglasu. Po pierwsze mniej pójdzie materiału i mniej będzie szlifowania po za tym było by miejsce na włożenie elektroniki. ( nie lepiej po odlewie przewiercić i zamontować prawdziwe diody za 1 zł za sztukę .
Kandosii! Mam nadzieję że w dotyku prezentuje się równie misiowo jak na zdjęciach Vor`e ner vod!
It is good to restore the natural order of things after a period of such disarray, don't you agree? I już my - weterani tylko / Nie pojmujący co się dzieje...